Definicja Pranie Leśniczówka

Gdzie jest LEŚNICZÓWKA PRANIE Tu gdzie się gwiazdy zbiegły w taką kapelę sporą, domek z czerwonej cegły rumieni się na wzgórzu: to leśniczówka Pranie nasze jesienne mieszkanie - tymi słowy zaczyna się wiersz K.I. Gałczyńskiego W leśniczówce. Nad Jeziorem Nidzkim, w obrosłej dzikim winem leśniczówce z ok. 1880 roku pisarz z żoną Natalią spędził trzy sezony letnie, od 1950 roku, i kilka tygodni zimowych. Zaowocowało to powstaniem Kroniki olsztyńskiej, Niobe czy Wita Stwosza. A sama leśniczówka stała się mazurską oazą twórców. Z każdą wizytą zainteresowanie Gałczyńskich okolicami rosło, wspominali o przeprowadzce. Niestety, w 1953 roku pisarz zmarł.Od 1980 roku w leśniczówce działa Muzeum K.I. Gałczyńskiego, prezentujące jego warszawski przychodnia i pamiątki: fotografie, listy do żony, rękopisy. Placówką opiekowała się córka Konstantego i Natalii, Kira Gałczyńska - dziennikarka i autorka między innymi Mazurskich szlaków Gałczyńskiego (1986), a kilka lat temu przekazała pałeczkę poecie Wojciechowi Kassowi i jego żonie Jagience. Małżeństwo dokłada wszelkich starań, aby artystyczny duch ciągle krążył nad Praniem. I przyznać trzeba, udane to zabiegi. Latem miejsce to przemienia się w centrum kulturalne. Organizowane są wystawy, koncerty i recitale z udziałem między innymi Grzegorza Turnaua, Hanny Banaszak, Ewy Błaszczyk. Estymą cieszą się wieczory poetyckie. Jazzowych (aczkolwiek nie tylko) interpretacji literaturze Gałczyńskiego podejmowali się Piotr Machalica, Wojciech Malajkat i wielu innych aktorów.Jezioro Nidzkie w poezjiJezioro Nidzkie, rozciągające się na południowych krańcach Szlaku Ogromnych Jezior, uważane jest za jedno z najpiękniejszych w Polsce. Coś w tym jest, skoro tak chętnie uwieczniane jest poprzez twórców. Ukochał je Gałczyński, pisząc w Kronice olsztyńskiej: Tyś jest jezioro moje, ja jestem słońce twoje, światłami ciebie stroję, szczęście moje szumiące. Trzciny twoje pozłacam. Odchodzę i znów wracam. Ukochała częstokroć spędzająca wakacje we wsi Krzyże nad Jeziorem Nidzkim Agnieszka Osiecka. Uroda mazurskiego jeziora inspirowała poetkę do tworzenia, a ślady owej fascynacji dostrzec można w jej twórczości. Ciekawostką jest jeden z wierszy Na całych jeziorach ty, późniejszy przebój Kabaretu Starszych Panów. Wieść niesie, Iż napisała go dla Stanisława Popowskiego, na początku leśniczego Prania, później mieszkańca wsi Krzyże, którego poznała w latach 60., gdy przyjechała na Mazury ze Studenckim Teatrem Satyryków. Zauroczonych urodą Jeziora Nidzkiego i malowniczością okolicznych wsi było jednak znacząco więcej. W latach 50. XX wieku w Krzyżach osiedlił się Igor Newerly, a w latach 1928-1945 mieszkał tam poeta Günter Schiwy