Definicja Sądecki Beskid

Gdzie jest BESKID SĄDECKI W dorzeczu Dunajca, Popradu, Mochnaczki, Kamienicy i Białej leży Beskid Sądecki - malownicze góry, słoneczne polany, ostro wcięte doliny i strome zbocza z przycupniętymi gospodarstwami, do których wiodą kręte drożyny, obsadzone krzewami dzikiej róży i bukami. Trzy najwyższe gniazda górskie Radziejowej (1262 m n.p.m.), Parchowatki (1061 m n.p.m.) i Jaworzyny Krynickiej (1114 m n.p.m.) wyróżniają się tylko odrobinę swą wysokością z „morza" pozostałych wierzchołków Beskidu Sądeckiego. Góry te - podobnie jak pozostałe Beskidy - zbudowane są z fliszu karpackiego, a więc przemiennie ułożonych warstw łupków, piaskowców, mułowców i czasem margli. Materiał to niezbyt solidny, dlatego spotykane czasem formacje skalne są w takich górach tak wyjątkowe. Budowa geologiczna ma znaczny wpływ na świat przyrody ożywionej. Dlatego także flora Beskidu Sądeckiego istotnie jest różna od świata roślin spotykanych np. w Pieninach, gdzie dominują skały wapienne. Do najciekawszych należą rośliny alpejskie, pośród nich kuklik górski i omieg górski. Sądeckie lasy w wielu miejscach przypominają pierwotną Puszczę Karpacką. W porównaniu do pozostałych Beskidów mniej tu jest monokultur świerkowych, a drzewostan bardziej zróżnicowany. Wpływ na to ma także klimat. Mimo ostrych i śnieżnych zim i pochmurnych i deszczowych lat, średnie temp. są na Sądecczyźnie o kilka stopni wyższe niż średnia krajowa. Nie brakuje słonecznych i upalnych dni, lecz letnie burze bywają tu bardzo gwałtowne. Osobliwością rejonu Beskidu Sądeckiego i Pogórza są niewielkie pokłady ropy naftowej, które w większych ilościach występują w sąsiednim Beskidzie Niskim. Prócz przyrody najcenniejszym bogactwem Beskidu Sądeckiego są wody mineralne. Źródła w Muszynie, Piwnicznej, Krynicy i dziesiątkach innych miejscowości dostarczają leczniczych wód, bogatych w wapń i magnez.Innego rodzaju bogactwo zostało dostrzeżone dopiero kilkanaście lat temu. Strome, nachylone ku północy stoki doskonale nadają się do uprawiania narciarstwa. Stacje narciarskie na Jaworzynie Krynickiej, w Wierchom-li czy w Suchej Dolinie nieopodal Piwnicznej ciągle się rozbudowują. Mimo wkraczania cywilizacji, Beskid Sądecki ciągle pozostaje krainą dzikiej przyrody, odludnych przestrzeni górskich polan i ukrytych w lasach malowniczych wzgórz.poprzez Łopatę do WierchomliSzosa z Piwnicznej do Krynicy wije się niezliczonymi zakosami, zgodnymi z nurtem Popradu. Czasem poprzez gęstwę drzew i krzewów odsłoni się skrawek nieba. Dostrzec wtedy można... Łopatę, a więc skrawek lądu, wtłoczony pomiędzy nurt rzeki płynącej tu ogromną „eską". Łopaty są właściwie dwie, gdyż środkiem Popradu biegnie granica polsko-słowacka. Jest więc Łopata Polska i Łopata Słowacka, a w górze, przycupnięte na stromym zboczu - uzdrowisko Żegiestów. Zdrój słynie ze wspaniałych wód mineralnych, absolutnej ciszy (jeżeli nie liczyć szosy) i leśnego beskidzkiego powietrza.Nie trzeba być dobrym piechurem, aby dotrzeć do uroczego schroniska na Wierchomli. W oddali, na horyzoncie widnieją Tatry. Przytulna bacówka na hali zaprasza na przepyszne jabłka w cieście, pasterskie owczarki pilnują owiec, a buczynowy las z wiekowymi, poskręcanymi od wiatru „czarownicami" urozmaica wędrówkę. Pięknie tu...Zimą z kolei tu jest gwarno i „szusująco". W Wierchomli działa jedna z większych w tej części Beskidu Sądeckiego stacji narciarskich. Spory parking, szybkie wyciągi, dobrze opracowane stoki, sposobność luksusowego, lecz także i nieco tańszego noclegu to argumenty przyciągające do tej niegdyś zapomnianej osady wielu amatorów narciarstwa. Najdłuższy wyciąg pokonuje 1600 m stoku i 300 m wysokości. Poprzez godzinę wszystkie wyciągi wywożą na stoki ok. 10 tys. osób. Nic, tylko buty w wiązania nart i w dół!