Definicja Kazimierz Krakowski

Gdzie jest KRAKOWSKI KAZIMIERZ Na spacer po krakowskim Kazimierzu trzeba zarezerwować sobie trochę czasu. Od kilkunastu lat dzielnica ta przeżywa renesans zainteresowania, przyciąga twórców i intelektualistów, przyjezdnych i krakowian umykających przed tłumami wypełniającymi uliczki Starego Miasta. Aczkolwiek to raptem kilkaset metrów od Wawelu i innych sztandarowych zabytków Krakowa, klimat tu jest zupełnie inny. Na Kazimierzu czas płynie wolniej i jakoś prawdziwiej. Trzeba się trochę natrudzić, ?Xeby pośród zaniedbanych kamienic i zapuszczonych zaułków odkryć dla siebie magiczny świat tego miejsca. Nadzwyczajna historia Kazimierza rozpoczyna się od znaku zapytania, nie jest gdyż do końca jasne, dlaczego w 1335 roku władca Kazimierz Ogromny postanowił założyć drugie miasto w bezpośredniej bliskości Krakowa. Jeżeli zawierzyć romantycznej wersji wydarzeń, nie bez znaczenia była w tym wypadku namiętność władcy do żydowskiej piękności, Estery. W każdym razie nowe miasto, na cześć założyciela Kazimierzem zwane, chlubiło się rozległym rynkiem z kramami kupieckimi, a w XV wieku wybudowano również ratusz, mieszczący aktualnie Muzeum Etnograficzne. Samodzielnym miastem był Kazimierz aż do 1800 roku, kiedy to został włączony do Krakowa. I nareszcie XV wieku wydzielono dzielnicę żydowską Kazimierza, która jako odrębne, autonomiczne „miasto w mieście" przetrwała aż do początków XIX wieku. Wówczas społeczność żydowska zaczęła zamieszkiwać również w pozostałych rejonach Kazimierza, a potem, po uzyskaniu równych praw obywatelskich w drugiej połowie XIX wieku, także poza nim. Właśnie zabytki kultury żydowskiej budzą największe zainteresowanie odwiedzających Kazimierz. Skupione na w miarę niewielkim obszarze budynki o bogatej historii przeszły różne koleje losu i w różnym stanie zachowały się do dziś, stanowiąc scenerię dla licznie organizowanych tu imprez poświęconych kulturze żydowskiej. Przyjrzyjmy się bliżej niektórym z zabytków.Przy ulicy Szerokiej, gdzie nie sposób nie trafić, będąc na Kazimierzu, skupiało się kiedyś życie dzielnicy. Zachowała się tu najstarsza spośród żydowskich bożnic w Polsce, Stara Synagoga ufundowana w XV wieku. Dzisiaj można w niej obejrzeć ekspozycję poświęconą kulturze żydowskiej. Własne sakralne funkcje zachowała z kolei XVI-wieczna synagoga Remuh, zwana niegdyś Nową. Przy synagodze znajduje się cmentarz, na którym przetrwały liczne renesansowe macewy. Jako miejsce pochówku wielu znakomitych członków żydowskiej społeczności pośród nich rabina Mojżesza Isserlesa, żyjącego w XVI wieku słynnego uczonego, zwanego Remuh - cmentarz jest celem licznych pielgrzymek. W okresie swojej długiej historii synagogaRemuh przeszła pożar, odbudowę i liczne przebudowy. Obecna forma została jej nadana w pierwszej połowie XIX wieku. W okresie II wojny światowej pełniła funkcje magazynów i - oczywiście - uległa wielkim zniszczeniom. Po starannej rekonstrukcji w latach pięćdziesiątych XX wieku jest jednym z najcenniejszych zabytków Kazimierza.Z synagogą wiąże się legenda o uczestnikach żydowskiego wesela, którzy lekceważąc napominania rabina, przeciągali zabawę na czas szabasu. Wieczorem wszyscy byli już martwi, a ich płacze i jęki słychać podobno w pobliżu bożnicy do dziś. Również pozostałe kazimierzowskie synagogi - Kupa, Izaaka, Wysoka, Poppera i Tempel - warte są bliższej uwagi. W pięknej barokowej synagodze Izaaka można obejrzeć filmy poświęcone życiu na przedwojennym Kazimierzu i wojennym losom jego mieszkańców. Natomiast zbudowana w stylu neoromańskim bożnica Tempel, wzniesiona poprzez Żydów postępowych, ma interesujące zdobienia ścian, a ponadto zachowały się tu jedyne w Polsce witraże synagogalne.Poza synagogami funkcje sakralne miały również domy modlitwy fundowane poprzez stowarzyszenia albo osoby prywatne. W jednym z nich - domu modlitwy Bne Emuna przy ulicy rabina Meiselsa - mieści się aktualnie Centrum KulturyŻydowskiej. Funkcje handlowe na przedwojennym Kazimierzu pełnił w pierwszej kolejności plac Nowy, nazywany kolokwialnie „placem żydowskim". W ulokowanej na jego środku hali targowej o charakterystycznej bryle („Okrąglak") mieściła się w momencie międzywojennym rytualna rzeźnia drobiu. Przy placu wypada zatrzymać się w jednej z w najwyższym stopniu znanych tutejszych kawiarni, z oryginalnymi stolikami-maszynami do szycia. Kazimierz obfituje zresztą w ciekawe lokale; przewarzająca część serwuje dania wywodzące się z tradycyjnej kuchni żydowskiej. ?Xeby w pełni zanurzyć się w atmosferze „żydowskiego miasta", zamówmy koniecznie w którymś z nich zupę berdyczowską, kugiel albo cymes. I nie zapominajmy jednak, Iż Kazimierz to nie tylko kultura i tradycja żydowska. Zachowały się tu wspaniałe kościoły katolickie, w tym świątynie ufundowane poprzez Kazimierza Wielkiego - św. Katarzyny i Bożego Ciała